cierpliwości, cierpliwości... cierpliwości!

Witam wszystkich!
Od wczoraj zasypujecie mnie pytaniami: dlaczego platforma epodreczniki.pl nie działa?!
Muszę Wam więc spróbować wytłumaczyć, chociaż to nie ja powinienem, a jej twórcy.
Otóż platformę tę zaczęto tworzyć już dawno temu i w żółwim tempie, tak jak postępowała reforma, wypełniano ją treściami (jako dowód może służyć ostatni wpis w zakładce "aktualności" z dnia 10 grudnia 2019 roku (!), który brzmi: "Informujemy, że do końca 2020 r. powstanie ok. 10 000 e‑materiałów do 10 przedmiotów kształcenia ogólnego w zakresie podstawowym i rozszerzonym dla czteroletniego liceum ogólnokształcącego i pięcioletniego technikum, zgodnych z obowiązującą podstawą programową z 2018 r. Opracowują je beneficjenci konkursowi wybrani w konkursie organizowanym przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.")Niestety, tak się stało, że nagle zaistniała potrzeba prowadzenia nauki na odległość, a platforma ta, mimo iż nie była dokończona, stała się jedynym narzędziem w rękach Ministerstwa mogącym pomóc w koordynacji takiego kształcenia. Rozporządzenie MEN w sprawie szczególnych rozwiązań w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, które wejdzie w życie 25 marca, robi z tej platformy "super dziennik elektroniczny", dając tym samym jej architektom i twórcom raptem kilka dni na wprowadzenie ogromnej liczby zmian, poprawek i nowych funkcjonalności. Obserwujemy teraz tak błyskawiczną jej metamorfozę, że zmienia się prawie wszystko i również prawie wszystko, co do tej pory zostało wprowadzone i przygotowane, przestaje działać i - obawiam się - wszystko trzeba będzie robić od nowa. (mam wrażenie, że zrezygnowano z usług "beneficjentów konkursowych", a prace zlecono firmie profesjonalnie zajmującej się tworzeniem platform e-learningowych dla firm i korporacji, która z braku czasu kopiuje większość rozwiązań, o czym mogą świadczyć chociażby dostępne na panelu ucznia opcje w stylu "ocena pracownika". Nie dziwię się temu, bo np. firma Librus dopracowywała swój produkt, czyli dziennik elektroniczny, przez wiele lat. Teraz jest tylko tydzień na wykonanie ogromnej pracy!
Kończąc, apeluję o wyrozumiałość i cierpliwość, bo - uwierzcie mi - nauczyciele zrobią wszystko, abyście ten czas nie oceniali jako stracony.
Jeśli chodzi o matematykę, to polecam na razie pracę z podręcznikiem, ćwiczenia i zadania tam zawarte oraz wspomaganie się treściami zamieszczonymi na stronach polecanych przeze mnie, jak również w portalu Khan Academy.
Życzę zdrowia i zapału do pracy z matematyką!
Wasz nauczyciel matematyki.

Komentarze